Jednym z pierwszych postów na Kiermaszu były Mądre tubki, teraz Kreatywna Nauczycielka przesłała nam świetny pomysł na wykorzystanie w podobnym celu makaronu, a nie oszukujmy się, po papierze toaletowym makaron jest drugim najintensywniej magazynowanym w naszych domach produktem ostatnich tygodni :)
Skoro mamy już budulec, teraz potrzebujemy czegoś do połączenia elementów, możemy wykorzystać do tego ciastolinę, również tę domowej roboty. Choć na pierwszy rzut oka budowane tak konstrukcje mogą wydawać się kolejną zabawą, tak naprawdę są świetnym zajęciem stymulującym:
- koordynację wzrokowo-ruchową
- myślenie logiczne
- postrzeganie dwu i trójwymiarowe
- kreatywność
Jeśli uznacie, że makaron może się jeszcze przydać, można zamiast niego zastosować wykałaczki, jak na zdjęciu tytułowym.
Pamiętajmy, że oprócz abstrakcyjnych konstrukcji, możemy też poprosić pociechę, by zbudowała figury trójwymiarowe - prostopadłościany, piramidy, czy graniastosłupy.
Ale super, zamiast kupować drogie zabawki można sobie zrobić samemu
ReplyDelete