Ten mały eksperyment podesłała nam Patrycja, będziemy do niego potrzebowali paczki Skiettles, albo kilku, bo na jednym się raczej nie skończy :) Do tego potrzebujemy płytkiego talerza i niewielkiej ilości wody.
Układamy cukierki w okrąg mieszając kolory, żeby efekt był ciekawszy, następnie wlewamy odrobinę ciepłej wody - tak, by cukierki były zanurzone w niej na 4-5 mm i podziwiamy tęczę :)
Czemu tak się dzieje? Barwnik wymieszany jest z cukrem, a ciepła woda powoduje rozpuszczanie się tego cukru i uwalnianie barwnika do wody. Czemu kolory nie mieszają się? Każdy z barwników ma troszkę inne właściwości - gęstość, zasolenie, co tworzy barierę i nie pozwala się kolorom mieszać.
Czemu zaś kolory przesuwają się do środka talerzyka? Jest to właściwość nazywana gradientem stężenia - tak nazwa nie jest za przyjemna, ale jej wytłumaczenie dla dziecka już znacznie prostsze :) - polega ona na tym, że molekuły przemieszczają się z miejsc o większej gęstości (kolor ciemny, gdzie barwnik się zaczyna rozpuszczać) do miejsc z mniejszą gęstością molekuł (barwnika w tym przypadku), czyli do środka talerzyka.
Polub na FB
Comments
Post a Comment