Maja, tą pszczółkę wszyscy znają i kochają..., piosenkę tą będziemy prawdopodobnie słyszeli w najbliższy czwartek z okazji dnia Pszczółki Mai, postaci utworzonej przez Waldemara Bonsela w 1912 roku. Nasza pszczółka została stworzona przez Panią Izę i ma mniej niż 108 lat, za to każdy z nas może ją potencjalnie stworzyć ze swoimi pociechami.
Do stworzenia tego pociesznego owada w wersji widocznej na zdjęciach będziemy potrzebowali:
- styropianowego jajka
- styropianowej kuleczki (zabrakło, jest okrągła bombka 😀)
- żółtego balonika - sztuk dwie (jeśli nie macie, można pomalować całość farbą)
- drucików kreatywnych
- aksamitki - taka włóczka na włosy (do zastąpienia drucikami kreatywnymi)
- kartki w kratkę - na skrzydełka
- farbek do pomalowania postaci
Zaczynamy od korpusika i główki - albo naciągamy baloniki na nie, albo je malujemy i łączymy ze sobą, jeśli głowa i tułów są ze styropianu, to można to zrobić wykałaczką.
Robimy rączki i nóżki,
czułki, włoski i skrzydełka (wycinamy je z kartki w kratkę i malujemy białą farbą) oraz malujemy naszego pociesznego owada 😀.
Bez bicia musimy się przyznać, że jest to raczej praca dla rodzica z asystą dziecka przy wykonywaniu poszczególnych elementów, ale prace wykonywane razem uczą pociechę pracy w zespole. Robienie kończyn wspiera motorykę małą i precyzję. Możemy też wesprzeć kreatywność, jeśli pozwolimy dziecku na swobodę twórczą przy doborze kolorów :)
Comments
Post a Comment