Miasteczko - roxi marche


Jeśli patrząc na to miasto widzicie pudełka po butach, jedzeniu, to bardzo dobrze, już wiecie gdzie powinniście zacząć :) Pomysł przesłała nam Pani Agnieszka z następującą treścią:

Na początek pozbierałyśmy z córka wszystkie "śmieci" dostępne w domu: pudełka po butach, skrawki materiałów itp, jako podstawę wykorzystałyśmy plastikowy przekład paletowy (mężowi ktoś kiedyś dał, a że ma mnie, która lubi "śmieci", to wzial)
1.Najpierw z kartoników zrobiłyśmy różnego rodzaju budynki.
2. Później ułożyliśmy sobie to wstępnie na przekładzie zaznaczając gdzie, co byśmy chciały ułożyć 
3. Rozrysowałyśmy ulice białym markerem, miejsca na budynki wykleiłyśmy papierem kolorowym i materiałami. 
4. Nakleiłyśmy budynki 
5. Udekorowałyśmy cekinkami w ksztalcie kwiatkow, i krzaczkami (filc, pianka, taśma, która zabezpieczona była paczka)

Moja podpowiedź? Drodzy rodzice zbierajcie "śmieci", wszystko może dostać drugie życie

Od siebie możemy dodać, że tuby po folii stretchowej, czy ręcznikach papierowych to świetne tunele, a tubki po papierze toaletowym mogą być filarami, czy kominami :) do wyznaczania ulic możecie też użyć taśmy do maskowania, czy też malarskiej - występuje w wąskiej wersji idealnej do takiego zastosowania :) pudełka na dokumenty to świetny parking wielopoziomowy.

Gdy już zbudujecie takie miasto z Waszymi pociechami, jest bardzo duża szansa, że Wasz najbliższy confcall przebiegnie bez większych zgrzytów ze strony małych ludzi. :)

Polub na FB

Instagram







Comments

Post a Comment